niedziela, 9 lutego 2014

Jeansowe spodenki

Przetarły mi się moje ulubione rurki :( Najpierw na kolanie, co było dopuszczalne a po kilku miesiącach tuż pod tyłkiem i w takich już nie mogłam chodzić. Zrobiłam z nich to, co większość w takich sytuacjach (poza wyrzuceniem)- spodenki. Ucięłam nogawki i wywinęłam. Musiały być dość krótkie, żeby wyglądało to dobrze.


Nogawek nie wyrzuciłam, bo od ostatnich wakacji marzy mi się jeansowy bralet.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz